Słoneczna poranna aura w Dębnikach przywitała nas ciepłym uśmiechem i lekkim powiewem jesiennych liści. Cmentarz, choć miejsce skłaniające do refleksji, kryje w sobie pewien spokój i piękno. Gdy dotarliśmy na miejsce, przywitał nas wdzięczny świergot ptaków i szept wiatru, jakby chciały one wspólnie z nami uczcić pamięć o tych, którzy odeszli.
Nasze zadanie? Sprzątanie nagrobków. Może wydawać się prozaiczne, ale w rzeczywistości to swoisty rytuał, pełen szacunku i oddania. Każdy kamień, każdy detal wymagał szczególnej uwagi – a my, uzbrojeni w nasze niezawodne środki czystości i szczotki, przystąpiliśmy do działania z pełnym zaangażowaniem.
Jednym z momentów, który zatrzymał nas w miejscu, była niesamowita historia pewnego nagrobka. Stał tam od dawna, z wyrytymi dawnymi datami, i choć trudno było odczytać napisy, wydało się, że niesie za sobą opowieść zapomnianą przez czas. Delikatnie i pieczołowicie oczyszczaliśmy każdy zakamarek, oddając tym samym hołd przeszłości i jej dziedzictwu.
Praca na cmentarzu to wyjątkowe doświadczenie. Każdy nagrobek to część historii, a my, zespół KLINZO, jesteśmy dumni, że możemy dodać nasze małe cegiełki do pielęgnacji tej pamięci. Gdy ostatni grzebień liści został uprzątnięty, a każdy kamień lśnił nowym blaskiem, poczuliśmy się spełnieni i wzruszeni. Bo tak naprawdę, w naszym codziennym trudu to nie tylko porządkowanie, ale i pielęgnowanie pamięci.
Dziękujemy Dębnikom za ciepłe przyjęcie i możliwość obcowania z ich historią. Do zobaczenia przy kolejnych projektach! Zespół KLINZO