Dzień rozpoczął się obiecująco. Zestawiliśmy się w sercu starej stolicy, naszej bazie w Krakowie, i z pysznym śniadankiem w ręku, ruszyliśmy w drogę. Pogoda sprzyjała, a słońce leniwie przeciągało się po dachach kamienic.
Nasza ekipa KLINZO to prawdziwi eksperci od spraw niemożliwych, a tym razem mieliśmy do czynienia z poważnym przypadkiem – dywany tego mieszkania potrzebowały pilnej pomocy. Zalane wodą po awarii instalacji, stały się oazą wilgoci i utrapieniem dla domowników.
Kiedy dotarliśmy na miejsce, przywitała nas właścicielka mieszkania z sercem na dłoni i ciepłą filiżanką herbaty. Od razu zabraliśmy się do pracy. Każdy z członków zespołu miał swoją rolę – jeden przygotowywał sprzęt, drugi oceniał stopień zalania, a trzeci montował generator ozonu.
Nasze tajne oręże, czyli generator ozonu, to urządzenie niewielkie, ale za to o niezwykłych możliwościach. Po kilku godzinach intensywnego ozonowania dywanów, zebraliśmy sprzęt i spojrzeliśmy na efekty. Dywany wyglądały znowu jak nowe – czyste, pachnące i przede wszystkim suche!
Właścicielka mieszkania była pełna wdzięczności i zachwytu, a my z poczuciem dobrze wykonanej roboty wróciliśmy do Krakowa. To kolejne wspomnienie, które dodaje nam skrzydeł i przypomina, jak ważne jest nasze KLINZO-misje.
Podgórze zaskoczyło nas swoją urodą i serdecznością ludzi. Już nie możemy doczekać się kolejnej przygody!