Mieszkańcy Zielonek powitali nas jak starych znajomych, z uśmiechami i otwartymi sercami. Od razu poczuliśmy, że to miejsce ma coś wyjątkowego w sobie. Cmentarz w Zielonkach, choć niewielki, emanuje spokojem i dostojnością. Spędziliśmy tam cały dzień, pielęgnując nagrobki, sadząc kwiaty, przycinając krzewy i odmawiając chwilę zadumy.
To nie była zwykła usługa opieki nad grobami – to był czas, który spędziliśmy w towarzystwie naszych myśli, wspomnień i refleksji nad przemijaniem. Poznaliśmy niesamowite historie ludzi, którzy pochowani są w tym pięknym miejscu. Każdy nagrobek opowiada swoją opowieść, każdy kwiat dodaje kolejny rozdział do tej niekończącej się księgi życia.
Na końcu dnia mieliśmy poczucie spełnienia i wdzięczności. Zielonki to rejon pełen ciepła i serdeczności, a my jesteśmy dumni, że mogliśmy tam być i wnieść odrobinę naszej troski do tego magicznego miejsca.
Dziękujemy wszystkim wspaniałym mieszkańcom Zielonek za gościnność, a wam drodzy czytelnicy, za to, że jesteście z nami i towarzyszycie nam w tych niezwykłych podróżach. Do zobaczenia przy kolejnych wyzwaniach!