Kochani, kiedy dojechaliśmy na miejsce, poczuliśmy się jak w świecie z bajki. Jerzmanowice-Przeginia, położona w powiecie krakowskim, ma w sobie coś czarującego. Pana Mariana i jego przepiękny orientalny dywan poznaliśmy od razu — ten dywan miał duszę! Trochę kurzu, mnóstwo wspomnień i ten magiczny wzór, który od razu wołał do nas o odkurzenie z elegancją i szacunkiem.
Wyciągnęliśmy nasze tajemnicze narzędzia, a może nawet różdżki? Wszystko zaczęło się od delikatnego odkurzania, by usunąć powierzchniowy kurz. Później mahoniowe szczotki i łagodne, ekologiczne środki do czyszczenia, dzięki którym dywan mógł znów poczytać swoje kolorowe historie bez zakłóceń.
Podziwialiśmy detale, które z każdym przesunięciem szczotki zaczynały błyszczeć. Cała ekipa KLINZO wrosła w ten moment pracy, niemal taniec, co zakończyło się radością na twarzy Pana Mariana. Jego orientalny dywan odzyskał dawny blask, a my poczuliśmy niewypowiedzianą satysfakcję.
Takie chwile są dla nas nieocenione. Możność wniesienia odrobiny magii w codzienne życie mieszkańców tak pięknych miejsc jak Jerzmanowice-Przeginia daje nam wielką radość. Dziękujemy Panu Marianowi i jego dywanowi za tę cudowną przygodę. Kolejne wyzwania przed nami, a my już nie możemy się doczekać!