Czasem wydaje się, że dywan w salonie to tylko ozdobnik, ale kryje on w sobie wiele historii i emocji. Gdy dotarliśmy na miejsce, od razu poczuliśmy przyjemną atmosferę domku, w którym na każdym kroku widać było ślady miłości i ciepła rodzinnego. Dywan, na który mieliśmy się zamachnąć, widział już niejedną kawę, mnóstwo przytulanek i zapadających w pamięć wspólnie spędzonych chwil.
Po wstępnym przywitaniu z sympatycznymi właścicielami i szybkim rzuceniu okiem na to, z czym mamy do czynienia, zabraliśmy się za naszą magiczną pracę. Każdy zakamarek dywanu został dokładnie wytrzepany, a następnie wprawnie i starannie wyprany przy pomocy naszych topowych, ekologicznych środków. Widok, jak dywan na nowo odzyskał swoje barwy, napełnił nas satysfakcją.
Nie będziemy ukrywać, finał akcji był doprawdy wzruszający – rodzina powróciła do swojego odświeżonego pokoju z szerokimi uśmiechami, a my wróciliśmy do naszej siedziby w Krakowie, pełni radości, że kolejny raz mogliśmy komuś pomóc i sprawić, by ich wnętrza zyskały nowy blask.
Wieliczka, jesteście świetni! Dziękujemy za możliwość bycia częścią Waszej codzienności, chociażby na chwilę. Już nie możemy doczekać się kolejnych wyzwań i wspólnych, czystych przygód!