Pojawienie się malucha w domu to wielkie wydarzenie w życiu każdej rodziny. Nie możemy jednak zapominać o tym, że mieszkanie powinno zostać odpowiednio przygotowane na przyjęcie malucha oraz powinno zostać dostosowane do potrzeb dziecka, które uczy się samodzielności i próbuje raczkować lub stawiać pierwsze kroki. Mieszkanie musi być bezpieczne pod każdym względem. Jak o to zadbać? Jak posprzątać mieszkanie, by było dobrym miejscem do rozwoju malucha?
Stosowanie bezpiecznej chemii
Zacznijmy od tego, że w domu, w którym pojawiło się dziecko, powinno się zrezygnować z silnych detergentów i środków chemicznych, które mogłyby stanowić zagrożenie dla zdrowia. Takie produkty powinny być dobrze zakręcone i umieszczone w miejscu niedostępnym dla dzieci. Trzeba jednak pamiętać, że pozostałości po nich mogą być też obecne na czyszczonych powierzchniach. Może się więc zdarzyć, że na rączkach raczkującego dziecka pozostaną pozostałości po płynie do czyszczenia podłóg. Z dłoni z kolei mogą łatwo dostać się do oczu lub buzi maluszka.
Dlatego do sprzątania w mieszkaniu powinno się używać wyłącznie takich środków, które są bezpieczne dla zdrowia, nawet jeśli ich niewielka ilość zostanie spożyta. Szczególną uwagę warto zwrócić na domowe sposoby, które opierają się na wykorzystaniu produktów znajdujących się w każdej kuchni. Do czyszczenia powierzchni często używa się po prostu roztworów na bazie sody oczyszczonej lub octu.
Bardzo ważne jest też to, by pamiętać o dokładnym spłukiwaniu czyszczonych powierzchni letnią wodą. Dzięki temu zdecydowanie zmniejsza się ilość pozostałości po środkach do czyszczenia oraz po samych zabrudzeniach.
W przypadku małych dzieci poruszających się samodzielnie po mieszkaniu należy też podkreślić, że nigdy nie należy pozostawiać miski lub wiadra z wodą w łatwodostępnym miejscu. O nieszczęśliwy wypadek nietrudno, więc lepiej mu zapobiegać.
Wykorzystaj gotowe zabezpieczenia
Pamiętaj, że mieszkanie nie jest zwykle zbyt bezpieczne z perspektywy ciekawskiego kilkumiesięcznego malucha. Z tego powodu koniecznie należy pamiętać o odpowiednich zabezpieczeniach. Najważniejsze jest, by wygładzić wszystkie kanty. Nie ma możliwości ich spiłowania, ale można za to nakleić na to specjalne nakładki ochronne na narożniki oraz na długie krawędzie. Takie nakładki są piankowe, więc uderzenie o nie jest bezpieczne nawet dla malucha.
Koniecznie trzeba też zabezpieczyć gniazdka elektryczne. Można to zrobić przy pomocy specjalnych nakładek, które uniemożliwiają dostęp do gniazdka. Zabezpieczenie warto też zamontować na pokrętła od kuchenki i piekarnika. Dzięki nim młody kucharz sam nie uruchomi tych urządzeń.
Zabezpieczyć można także drzwi. W tym celu stosuje się specjalne blokady, które chronią przed zatrzaśnięciem drzwi. Zwykle są to piankowe elementy, które umieszcza się na górnej krawędzi skrzydła drzwi lub przy zawiasach.
Specjalne zabezpieczenia warto też wykorzystać na drzwiczkach od szafek i szuflad. Zmniejszą one ryzyko tego, że maluch dostanie się do przedmiotów, z którymi nie powinien mieć kontaktu. W przypadku mebli, które łatwo przewrócić np. komód czy niskich szafek, powinno się też pamiętać o przymocowaniu ich do ściany.
Wypranie dywanu i tapicerki
Kolejną kwestią jest ta, że dywany i tapicerki stanowią ogromne nagromadzenie zanieczyszczeń oraz alergenów. Kiedy w domu pojawi się dziecko, trzeba pamiętać o regularnym usuwaniu kurzu, który może zalegać w tkaninach i pomiędzy pojedynczymi włóknami.
Jeśli dziecko porusza się samodzielnie po wykładzinie lub siedzi na kanapie, to ich regularne pranie jest koniecznością. Trzeba jednak pamiętać, by do prania używać odpowiednich środków chemicznych. Podstawą codziennego sprzątania powinno też być bardzo dokładne odkurzanie wszystkich powierzchni i usuwanie zabrudzeń, kurzu oraz martwego naskórka, który stanowi pożywkę dla drobnoustrojów. Już ta niepozorna czynność wpłynie bardzo dodatnie na bezpieczeństwo maluszka w mieszkaniu.