Cześć, tu cały zespół KLINZO! Kiedy dostaliśmy zlecenie na doczyszczanie tarasu w Bieńczycach, już wiedzieliśmy, że czeka nas coś wyjątkowego. Wyposażeni w nasze magiczne różdżki (czytaj: najnowsze narzędzia i środki czystości), ruszyliśmy z samego Krakowa, by odmienić oblicze tego pięknego kawałka przestrzeni.
Na miejscu przywitała nas cudowna właścicielka mieszkania – Pani Ania, z ogromnym uśmiechem i filiżanką zielonej herbaty w dłoni. Taras okazał się prawdziwym wyzwaniem: mnóstwo zielsk, starych plam i zapomnianego przez czas brudu. Ale hej, dla nas to idealny teren do czyszczenia!
Zaczęliśmy od spryskania powierzchni specjalnym preparatem, który rozpuszczał najtwardsze zabrudzenia. Nasz zespół pracował jak misterna orkiestra – jedno szorowało, drugie ścierało, trzecie dbało o detale. Widzieliście kiedyś zespół sprzątający w takim transie? My tak! Bo to właśnie my!
Po kilku godzinach pracy, pełnych śmiechu i wymiany anegdotek, taras Pani Ani zmienił się nie do poznania. Każdy zakamarek lśnił świeżością, a Pani Ania nie mogła uwierzyć własnym oczom. Po zakończeniu pracy otrzymaliśmy ogromny uśmiech i nawet domowe ciasteczka jako podziękowanie. Takie chwile utwierdzają nas w przekonaniu, że to, co robimy, ma sens i przynosi realną radość ludziom.
Pozdrawiamy Was serdecznie z naszego magicznego, czystego świata KLINZO i do zobaczenia na następnej przygodzie!