Mycie samochodu jest dość uciążliwe. Kilkanaście lat temu większość osób przeprowadzała je samodzielnie na własnym podwórku. Obecnie zdecydowanie odchodzi się od tej metody, bo w wielu gminach mycie auta na posesji jest zabronione. Za mycie samochodu na własnej działce można dostać mandat wysokości nawet 500 zł. Nic dziwnego, że zewnętrzne mycie auta coraz częściej jest bagatelizowane. Czy jednak jest ważne dla jego żywotności? Czy trzeba o nim pamiętać?
Lepszy wygląd
Przede wszystkim regularne zewnętrzne mycie samochodu ma na celu poprawienie jego wyglądu. To żadna tajemnica, że czysty samochód prezentuje się dużo lepiej niż zakurzony, zachlapany i po prostu brudny. Już to powinno skutecznie zachęcać do pamiętania o myciu. Warto podkreślić, że za poruszanie się brudnym samochodem z nieczytelną tablicą rejestracyjną i zabrudzonymi szybami można zostać ukaranym mandatem.
Czysty samochód jest zdecydowanie bardziej reprezentacyjny. Zwłaszcza w przypadku pojazdów firmowych, należy pamiętać, że są one w pewnym sensie wizytówką. Brudne auto może zniechęcać klientów i źle świadczyć o marce.
Mniejsze ryzyko korozji
Czy wiesz, że czyste auto jest mniej narażone na korozję? Na lakierze osiadają różnego typu pyłki. Wśród nich dużą grupę stanowią pyłki żelaza, które powstają np. na skutek ścierania się torów tramwajowych lub pociągowych. Takie pyłki wirują w powietrzu, aż w końcu osiądą np. na powierzchni lakieru. Mogą one uszkodzić jego powierzchnię i sprawić, że rdzy łatwiej będzie się wdać w karoserię.
Do tego też trzeba pamiętać o innych zanieczyszczeniach, które mogą mieć negatywny wpływ na stan lakieru. Ich przykładem może być sól drogowa. Zimą jest powszechnie używana, ale niewiele osób zastanawia się nad jej negatywnym wpływ na środowisko oraz stan powłoki lakierniczej samochodów narażonych na kontakt z nią. Sól nie jest na tyle toksyczna, by uszkodziła lakier już w momencie kontaktu z nim, ale bez wątpienia powinno się ją zmyć po zimie po to, by nie przedłużać niepotrzebnie jej styczności z lakierem.
Podobnie jest z pyłami o większej ziarnistości, które mogą uszkodzić lakier. Powodują one mikrozarysowania, których nie widać gołym okiem, ale mogą one otworzyć furtkę korozji.
Zewnętrzne mycie przez fachowców
Warto pamiętać, że zewnętrzne mycie samochodów przez fachowców różni się znacznie od tego przeprowadzanego własnymi siłami. Przede wszystkim profesjonaliści dysponują zdecydowanie lepszymi środkami chemicznymi. Są one dedykowane do usuwania określonych zabrudzeń poprzez ich rozpuszczanie. Dzięki temu nie ma konieczności szorowania, które mogłoby przyczynić się do powstania rys na powłoce lakierniczej.
Profesjonaliści mycie samochodu zwykle dzielą na kilka etapów. To pozwala na dokładniejsze i szybsze jego przeprowadzenie. Bardzo często dla polepszenia efektu używane są woski, które mają wstępnie zabezpieczyć lakier przed uszkodzeniami oraz wydobyć jego blask. Oczywiście wosk powinien zostać odpowiednio spolerowany, by na lakierze nie pozostały brzydkie smugi i ślady po produkcie.