Czyszczenie wykładzin nylonowych - 10 zł/m²

Wykładzina z nylonu — nie taka trudna do doczyszczenia

Nylon to włókno syntetyczne, z którego można produkować wykładziny. Jego unikalne cechy sprawiają, że nadaje się do tego idealnie. Z tego właśnie powodu jest on wykorzystywany w okładzinach podłogowych w biurach, hotelach, restauracjach czy salach konferencyjnych. Oprócz tego jest on oczywiście obecny w zwykłych domach i mieszkaniach. Z czego wynika jego popularność? Czy jest trudny w utrzymaniu czystości? Czy można go prać?

Dużo zalet

Wykładziny nylonowe są tak popularne właśnie ze względu na swoje liczne zalety. Włókno, które tworzy ich runo, jest wyjątkowo trwałe. Jest wytrzymałe, więc nadaje się do miejsc o dużym natężeniu ruchu. Przykładowo może być rozłożona na chodniku lub korytarzu. Nie wyciera się zbyt szybko. Włókna z nylonu są trwałe, niełamliwe i sprężyste. Dzięki temu wykładzina się nie ugniata i nie odkształca, gdy stoją na niej meble. Wykładzina nylonowa nie powinna tracić koloru. Ten typ wykładzin nie przyjmuje brudu, co oznacza, że łatwo się je czyści. Zmywane na bieżąco plamy powinny schodzić już po przetarciu ich wilgotną szmatką. Gdy wyschną, są dużo trudniejsze do usunięcia.

Co robić oprócz odkurzania?

Na pewno wiesz, że odkurzanie wykładziny to stanowczo za mało. Odkurzanie powinno się przeprowadzać codziennie. W ten sposób usuwa się tylko powierzchowne zabrudzenia w formie stałych okruchów. Nawet jeśli nie widać plam i zabrudzeń to nie zmienia to faktu, że okładziny nylonowe muszą być odświeżane. Jest to kwestia nie tylko higieniczna, ale też i estetyczna. Na szczęście wiele osób ma tego świadomość i zamawia regularne pranie wykładziny z nylonu. Można przeprowadzać je na dwa sposoby – na sucho i na mokro. O tym, jaka metoda powinna zostać użyta oraz z jakich środków piorących należy skorzystać, decydują fachowcy. Dzięki swojemu doświadczeniu najlepiej wiedzą jak nie zaszkodzić wykładzinie. Pod uwagę trzeba też brać zalecenia producenta, który najlepiej zna cechy swojego produktu. Korzystając z nich, można dostać konkretne wytyczne dotyczące postępowania.

Czyszczenie na sucho

Pranie wykładziny nylonowej na sucho jest całkiem popularną metodą czyszczenia. Jej największym atutem jest to, że materiał po jej zastosowaniu nie jest mokry ani wilgotny. Właściwie od razu można normalnie go użytkować. Metoda ta obejmuje kilka różnych technik – suchą pianę, kapsułkowanie i bonnetowanie. Najogólniej rzecz biorąc, czyszczenie wykładziny polega na spryskaniu jej dedykowanym środkiem piorącym we właściwie dobranym stężeniu. Następnie wciera się go maszyną tarczową. Na tarczę może też być nałożony bonnet z bawełny lub mikrofibry, który wyglądem przypomina mopa. Środek piorący rozpuszcza i wiąże brud. Później wystarczy już tylko bardzo dokładnie odkurzyć wykładzinę nylonową. Najlepiej jest zrobić to przemysłowym urządzeniem o dużej mocy. Ta metoda ma też wady. Nie pozwala na dotarcie do najgłębszych warstw runa. Czyszczenie jest bardzo powierzchowne, a najbliżej podkładu wykładziny nadal mogą znajdować się zabrudzenia i drobnoustroje.

Czyszczenie na mokro

Pranie na mokro odbywa się oczywiście z użyciem wody. Wykładzina może być po nim wilgotna, a w niektórych miejscach może nawet być mokra. Na przemoczenie narażone są szczególnie te miejsca, które były najbardziej zabrudzone, bo tam powtarza się proces prania. Zalecane jest odczekanie, aż wykładzina wyschnie w pełni, nim zacznie się po niej chodzić. Wilgotna może dużo szybciej łapać zabrudzenia, co zniszczy efekt odświeżania. Pranie wykładzin nylonowych na mokro polega na użyciu metody ekstrakcyjnej. To jedyny jak dotąd znany sposób na to, by pozbyć się zanieczyszczeń znajdujących się głęboko w runie okładziny. W związku z tym jest wyjątkowo skuteczne i zapewnia najwyższy poziom higieny. Z pozoru może nawet wyglądać bardzo podobnie do czyszczenia na sucho. Proces rozpoczyna się nałożeniem środka, który rozpuszcza i wiąże zabrudzenia. Następnie jest on odsysany przy użyciu specjalnej maszyny – ekstraktora. Następnie wykładzina jest płukana roztworem środka piorącego aż do momentu, gdy efekt będzie zadowalający.

No dobrze, ale co z moją firmą?

Przynajmniej raz na kwartał warto przeprać wykładzinę nylonową, która leży w intensywnie uczęszczanym miejscu. Zdarza się, że taka potrzeba zachodzi nawet częściej. Przykładowo, gdy zimą pracownicy wnoszą śnieg i rozpuszczone błoto pośniegowe do wnętrza budynku. Trzeba też pamiętać, że razem z nimi wnoszona jest sól drogowa, która też może pozostawiać brzydkie plamy na wykładzinie. Oznacza to, że w tym okresie trzeba wykładzinę nylonową przepierać częściej po to, by pozbyć się brzydkich zacieków. Zastanawiasz się pewnie, jak prać wykładzinę skoro musi mieć jeszcze czas do wyschnięcia. Przecież to sparaliżuje pracę Twojej firmy! Nie. Nic takiego się nie stanie. Możesz umówić się z nami na piątkowe popołudnie, a my wyczyścimy wszystkie nylonowe okładziny, gdy pracownicy będą w swoich domach. Kiedy w poniedziałek znów pojawią się w biurze – wszystko będzie już suche. Jeśli Twoja firma pracuje w systemie zmianowym, możemy uzgodnić inny termin, który zapewni optymalne warunki dla doczyszczania wykładziny z nylonu oraz dla Twojej firmy.

Czy wykładzina będzie wyglądać jak nowa?

Wykładzina po czyszczeniu wygląda dużo lepiej niż przed nim. Jest odświeżona i wygląda jak odnowiona. Nie ma jednak gwarancji, że będzie ona wyglądała jak nowa. Trzeba pamiętać, że okładziny podłogowe są przede wszystkim wykorzystywane w celach użytkowych. Oznacza to, że się wycierają i niszczą z czasem. Każda rzecz psuje się w trakcie eksploatacji. To naturalne. Pranie może usunąć zabrudzenia, ale nie naprawi dziur. Rozdarcia, czy wypalone otwory są wadami, które sprawiają, że wykładzina nadaje się do wymiany. Podobnie jest z odbarwieniami. Pranie może zmniejszyć ich widoczność, ale ich nie usunie. W niektórych przypadkach można spróbować koloryzacji wykładziny. Jednak większość producentów ją odradza. Poza tym temu procesowi można poddawać tylko dość małe kawałki wykładziny, bo przeprowadza się ją w bębnach.